refleksoterapeuta

Mirosława Plewka

  • Szukasz pomocy…

    Nieustanny stres?
    Spadek poziomu energii?
    Bóle stawów, pleców, kręgosłupa?
    Zgaga, wzdęcia, palenie w przełyku, zaparcia?
    Częste migreny? Bolesne miesiączki?
    Spuchnięte, obolałe stopy?

    Stopy są odzwierciedleniem naszego organizmu, mogą nam wiele powiedzieć o człowieku, jego zdrowiu, dolegliwościach, jak i stylu życia jaki prowadzi.

    Refleksologia to metoda "czytania ze stóp" i działania poprzez nie na cały organizm. Jest to skuteczna, bezinwazyjna terapia naturalna, która przywraca naturalną, równowagę biologiczną całego ciała.

  • Tagi

Wiara czyni cuda?

25 października 2010

Efektu placebo doświadczyło wielu ludzi. Czasem wystarczy wizyta w gabinecie lekarskim lub nawet zwykła rozmowa z doktorem, by pacjent poczuł się lepiej. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu pacjenci cierpiący na choroby psychiczne, którzy skarżyli się na różne bóle (niektóre wyimaginowane, inne prawdziwe), dostawali witaminy. Czasem nie można było po prostu podać innych leków, bo wchodziłyby w niebezpieczne interakcje. Okazywało się wielokrotnie, że chory czuł się lepiej od razu, gdy tylko połknął tabletkę. Jednak leki nie działają tak szybko, jak nasza wiara w nie. Można powiedzieć, że pigułki stały się jednym z symboli współczesnego świata – małe, szybkie i skuteczne. A jeszcze efektywniejsza okazuje się wiara w cuda.

Na czym polega ten mechanizm? Trudno to wyjaśnić z racjonalnego punktu widzenia. Jednak chorzy, którzy bardzo pragną wyzdrowieć, potrafią wstać z łóżka i funkcjonować jeszcze wiele lat. Należy to do nierozwikłanych tajemnic medycyny. Co takiego dzieje w organizmie, że sam zwalcza śmiertelną chorobę? Naukowcy starają się wyjaśnić ten cud, jednak nasza wiedza na temat funkcjonowania organizmu czy choćby samego mózgu jest wciąż znikoma. Nie należy pozostawać sceptycznym wobec wiary, zwłaszcza jeśli pomaga ona pacjentowi. To, co dziś nazywamy cudem, w przyszłości może zostać racjonalnie wytłumaczone, a zamykanie się na innowacyjność może w efekcie pozbawiać pacjenta ostatniej szansy.

Oczywiście, nie należy tylko i wyłącznie opierać się na samej wierze w wyzdrowienie. Trzeba stosować wszelkie możliwe racjonalne sposoby, by pomóc choremu dojść do zdrowia. Przypadki takich wyzdrowień można liczyć na palcach jednej ręki. A jednak się zdarzają.

Wielu ludzi sądzi, że wszystko, czego swoim obszarem działania nie obejmuje medycyna konwencjonalna, należy do guseł i ludowych sposobów leczenia. Nawet jeśli te sposoby są starsze od niej i się sprawdzają. A przecież przeciętny człowiek prawdopodobnie nie potrafiłby wyjaśnić zasady działania tabletki przeciwbólowej. Wszyscy znają jej efekty, ale jak dokładnie funkcjonuje w organizmie, na co wpływa, jakie są jej skutki uboczne – nad tym się nie zastanawiamy, choć wierzymy, że pomoże. Niejednokrotnie można się spotkać z opiniami, że refleksologia, akupresura czy akupunktura działają dzięki sile autosugestii. Jednak niezwykłe to sposoby, które pomagają nawet sceptykom. Co ciekawe, posługując się nimi, można nieraz osiągnąć lepsze efekty niż w przypadku tradycyjnych sposobów, które zazwyczaj raczej niwelują skutki choroby (ból głowy w przypadku migren, chroniczny problem z zatokami czy inne), niż z nimi walczą.

Jak więc jest z tą wiarą w wyleczenie? Z pewnością pomaga i warto ją posiadać nawet w przypadkach najtrudniejszych. Być może kiedyś się przyda. Jednak w trakcie zabiegów refleksoterapeutycznych wykorzystujemy wiedzę liczącą kilka tysięcy lat, by leczyć. To nie wiara, ale też nie refleksolog. To własny organizm – pobudzony we właściwy sposób przez specjalistę – zaczyna się regenerować. Trzeba mu tylko pokazać, jak tego dokonać.


Nie można komentować.