refleksoterapeuta

Mirosława Plewka

  • Szukasz pomocy…

    Nieustanny stres?
    Spadek poziomu energii?
    Bóle stawów, pleców, kręgosłupa?
    Zgaga, wzdęcia, palenie w przełyku, zaparcia?
    Częste migreny? Bolesne miesiączki?
    Spuchnięte, obolałe stopy?

    Stopy są odzwierciedleniem naszego organizmu, mogą nam wiele powiedzieć o człowieku, jego zdrowiu, dolegliwościach, jak i stylu życia jaki prowadzi.

    Refleksologia to metoda "czytania ze stóp" i działania poprzez nie na cały organizm. Jest to skuteczna, bezinwazyjna terapia naturalna, która przywraca naturalną, równowagę biologiczną całego ciała.

  • Tagi

Wszystko, co nowe, budzi w nas pewien niepokój. Jest on tym większy, im bardziej coś wydaje się obce, a zwłaszcza – obce kulturowo. W Polsce powszechnie uważa się, że jedynym słusznym sposobem leczenia jest medycyna konwencjonalna. Sytuacja jest zrozumiała – wiadomo, czego można się spodziewać po wizycie u lekarza czy w szpitalu, a także czego należy się obawiać lub wręcz wystrzegać. Wiele leków ma bardzo silne działanie, by zwalczyć chorobę, ale przy okazji niszczy również florę bakteryjną żołądka i osłabia cały organizm. Mimo to ludzie decydują się na zażywanie takich specyfików, uzależniając tym samym organizm od pomocy otrzymywanej z zewnątrz. Budzi to jednak znacznie mniejsze kontrowersje niż jakiekolwiek zabiegi alternatywne.

Pacjentów przychodzących do refleksoterapeutów można podzielić na dwa typy. To osoby zainteresowane nowościami lub też ci, którym medycyna alternatywna nie jest w stanie pomóc. Oczywiście, jest to duże uproszczenie. Ludzie muszą się sami empirycznie przekonać, że zabiegi rzeczywiście przywracają zdrowie. Dopiero wtedy zaczynają na własną rękę obalać mity na temat niestosowanych dotąd sposobów leczenia. Jakie są to stereotypy?

Ludzie najczęściej obawiają się, że terapeuci będą starali się po prostu naciągnąć pacjenta na dodatkowe koszty, a samo leczenie okaże się atrapą. Niektórzy wręcz czekają, aż ich przypuszczenia zamienią się w rzeczywistość, co pozwoli im czerpać z tego ponurą satysfakcję. Jakie jest ich zdziwienie, gdy okazuje się, że dotychczasowe problemy zdrowotne znikają lub się zmniejszają. Wszystko jednak zależy od właściwego podejścia – każdy zabieg obliczony jest na działanie w pewnym odcinku czasu, a leczenie to przecież proces. Nie wystarczy raz przyjść do terapeuty i liczyć na wyzdrowienie – to nie magia ani cuda.

Innym, często powtarzającym się stereotypem o refleksologach, jest ich rzekomy brak wiedzy medycznej. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że terapeuta musi posiadać dyplom zaświadczający o ukończeniu kursów, inaczej nie zostałby dopuszczony do zawodu. Warto więc sprawdzić, czy rzeczywiście posiada on uprawnienia do wykonywania zabiegów. Ponadto na portalach branżowych w Internecie można odnaleźć informacje o kwalifikowanych refleksologach.

Wiele osób wyobraża sobie, że taki zabieg to po prostu masaż, którego głównym celem jest sprawienie przyjemności. Takie myślenie wynika z utożsamienia refleksologa z masażystą, jest to jednak poważny błąd. Ten ostatni rzeczywiście zajmuje się rozluźnianiem mięśni i sprawianiem przyjemności. Z kolei zabieg refleksoterapeutyczny ma za zadanie wyleczyć. Owszem, terapeuta – pracując na nogach – masuje je w specjalistyczny sposób. Właściwe chodzenie kciukiem po stopie może wywołać ból i taki też jest jego cel, gdyż tylko tak można się dowiedzieć, co złego dzieje się w organizmie. Nie należy też zapominać, że na podeszwie znajduje się ponad siedem tysięcy zakończeń nerwowych, stąd ich wrażliwość.

Stereotypów jest oczywiście więcej. Zamykanie się na to, co nowe – dlatego właśnie, że jest nowe – może okazać się szkodliwe. Ograniczanie sobie możliwości dojścia do zdrowia z pewnością nie polepszy jakości życia ani nie wpłynie na jego poprawę. Warto więc chociaż spróbować wyjść naprzeciw problemom i korzystać po kolei z wszystkiego, by wygrać z chorobą.


Nie można komentować.